Niniejszy wpis ma na celu spopularyzowania adopcji psów i kotów ze schroniska. Sama przygarnęłam takiego psiaka, więc temat jest mi bardzo bliski, a o naszej Megi chcę napisać oddzielny wpis. Na zdjęciach jest wolontariuszka Ewelina z jednym z podopiecznych schroniska w Dobrej. Fotografie robione są na tle naszego pięknego Szczecina.
Nie jestem osobą, która pięknie i dużo pisze. Dla mnie najważniejsze są zdjęcia i to one mają mówić, opowiadać za mnie. Poprzez zdjęcia chcę Wam pokazać, że psy ze schroniska są fantastyczne, trzeba w nie tylko uwierzyć i zaufać. One odwdzięczą się i pokochają Was bezgranicznie. Wiem coś o tym.
Dlaczego to robię?
Po prostu chcę w jakiś sposób pomóc tym psiakom, a mogę poprzez fotografie. Zanim zagłębimy się w jakiś temat, przeczytamy artykuł, to patrzymy na zdjęcia, czy nas zainteresują.
Zaczęło się od pomysłu na zrobienie kalendarza dla Szczecińskiego Schroniska. Teraz postanowiłam w jakiś sposób pomóc psiakom z Dobrej. Dlatego pewnego dnia odezwałam się do tamtejszego schroniska i poniżej możecie obejrzeć efekty naszej wspólnej pracy.
Adopcja psa ze schroniska, to ogromna odpowiedzialność. Trzeba to bardzo mocno przemyśleć, by przygarnięcie pupila była w pełni świadome i odpowiedzialne. Wskazówek na ten temat jest bardzo dużo w internecie, więc nie będę się rozpisywać i powielać tych samych treści. Mogę jedynie powiedzieć, że adopcja Megi była dla nas czymś wyjątkowym i wiele nauczyła. Jesteśmy szczęśliwi, że jest z nami i wzbogaca nasz dom.
W niedalekiej przyszłości chcę zrealizować jeszcze jeden projekt, tym razem dużo większy. Jeszcze nic nie będę pisać, ale proszę Was o trzymanie kciuków.
Osoby zainteresowane adopcją psa ze schroniska zachęcam na odwiedzenie strony – Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Dobrej